Plovdiv, godzina 18:00, zaczynamy 5. kolejkę Ligi Mistrzyń z Maritza Plovdiv! Po zwycięstwie w Rzeszowie, wszyscy mamy nadzieję na kolejną wygraną, tym razem na terenie przeciwnika.

Gospodynie od początku grały bardzo dobrą siatkówkę, chcąc pokazać się przed swoimi kibicami z pozytywnej strony. Przez połowę seta mieliśmy stratę dwóch, trzech punktów, jednak przełomowym momentem były zagrywki Kasi Wenerskiej i Moniki Fedusio. Najpierw, przy serwisach naszej rozgrywającej wyszliśmy z opałów, z wyniku 15:13 na 15:17, by po serii zagrywek Moniki Fedusio dobić rywalki z 16:17 na 16:22. Strata ta, była już dla naszych rywalek nie do odrobienia.

Druga odsłona łudząco podobnie przypominała początek spotkania. Wyrównana walka trwała do stanu 15:15. Z czasem graliśmy coraz lepiej i tak jak w poprzedniej partii, tak i w tej, kluczem do wygranej były zagrywki, tym razem Agnieszki Korneluk. Nasza przewaga nagle urosła do pięciu punktów (21:16) i byliśmy już prawie pewni wygranej. Tak też się stało, dokładnie za sprawą ataku z lewego skrzydła w wykonaniu Moniki Fedusio.

Wszystkie sety dzisiejszego meczu były wręcz identyczne. Gra punkt za punkt, do momentu serii zagrywek Maritt Jasper. Zagrywki holenderki wyprowadziły nas z marazmu i ze stanu 17:18, osiągnęliśmy pięciopunktowe prowadzenie 17:22. Spotkanie zakończyło się błędem w ataku rywalek, ponieważ Rysice przy bloku nie dotknęły siatki, co potwierdziła wideoweryfikacja.

Dzięki temu zwycięstwu zapewniliśmy sobie awans do Play-off Ligi Mistrzyń.

MVP spotkania została Monika Fedusio.

KS DEVELOPRES RZESZÓW 3:0 MARITZA PLOVDIV (25:18; 25:20; 25:21)

                                                                                                                          Piotr Litewski Jr.