Znajdź swoje wymarzone mieszkanie w Rzeszowie
Znajdź swoje wymarzone mieszkanie w Rzeszowie
Niepokonany KS DevelopRes Rzeszów!
Nadszedł czas na mecz na szczycie. Grot Budowlani Łódź i KS Developres Rzeszów to jedyne drużyny, które w obecnych rozgrywkach nie przegrały jeszcze ani jednego meczu.
Łodzianki w pierwszych pięciu meczach wygrały 15 setów, tracąc tylko jednego. Z kolei rzeszowskie Rysice również wygrały taką samą ilość setów, tracą ich zaledwie cztery.
Spotkanie rozpoczęło się od skutecznego ataku Sabriny Machado z prawego skrzydła. Gra z obydwu stron wyglądała dość chaotycznie. Żadna z drużyn nie potrafiła wyjść na kilkupunktowe prowadzenie. W walce o każdą akcję dobrze spisywała się Fedusio i Jasper. Zawodniczki czuły presje tego spotkania, czego dowodem była zbyt duża ilość zepsutych zagrywek. Dobrze z kolei wyglądał nasz blok z Korneluk na czele. Przy prowadzeniu 16:19 o czas poprosił trener łodzianek. Był to strzał w dziesiątkę, ponieważ Grot zdobył 4 punkty z rzędu i wyszedł prowadzenie 20:19. Na domiar złego Weronika Sobiczewska zdobyła asa serwisowego. Walczyliśmy, by dogonić Grot i to się udało. Czekała nas walka na przewagi. Gra punkt za punkt była godna walki dwóch niepokonanych zespołów. Jednak to Monika Fedusio rządziła na lewym skrzydle kończąc akcje za akcją. Pełen emocji set zakończył blok duetu Korneluk-Machado.
Druga odsłona była kontynuacją wyrównanej gry obu ekip. Z dobrej strony pokazywała się Vicet-Campos, która z bardzo dużą siłą atakowała z lewego skrzydła i skutecznie broniła w drugiej linii. Z czasem przy serwisach Fedusio, wyszliśmy na pięciopunktowe prowadzenie, którego nie byliśmy już skłonni oddać. Wszystkie zawodniczki grały bardzo dobrą siatkówkę, jednak skrzydła Machado-Vicet rozmontowały Grot, który zdobył zaledwie 18 punktów.
Trzecią partie zdecydowanie lepiej weszły gospodynie, które nie miały nic do stracenia i grały odważniej, prowadząc już 6:2. Był to czas, w którym trener Masek poprosił o czas. Rywalki zaczęły grać zdecydowanie lepiej. Poprawiły się w przyjęciu oraz bloku. Mieliśmy problem ze skutecznym skończeniem ataku. Przewaga rywalek była niestety na tyle wyraźna, że nie byliśmy w stanie skończyć spotkania w trzech setach i czekała nas czwarta partia.
Czwartą odsłonę dzisiejszego meczu również lepiej rozpoczęły gospodynie, które szły za ciosem i prowadziły już 4:1 i 6:3. Rysice musiały się jak najszybciej otrząsnąć, by nie doprowadzić do powtórki z trzeciego seta. Niestety Grot w swojej grze się nie mylił. Oliwy do ognia dolała niekorzystna dla nas decyzja sędziego po wideoweryfikacji. Nasza gra się kompletnie posypała. Czekał nas tie-break.
Ostatni set dzisiejszego hitu był już bardziej wyrównany, jednak przewagę ciągle miał Grot. To jednak nas nie podłamało i mimo, że przegrywaliśmy już 13:10 i 14:12, udało nam się wygrać 17:19!
MVP spotkania zdobyła Agnieszka Korneluk.
GROT BUDOWLANE ŁÓDŹ 2:3 KS DEVELOPRES RZESZÓW (28:30; 18:25; 25:14; 25:12; 17:19)
Piotr Litewski Jr.
Co nowego w klubie?
godz. 20:30
Hala Podpromie
Polsat Sport 1


KS Developres Rzeszów vs. ŁKS Commercecon Łódź
TAURON Liga: FINAŁ