Znajdź swoje wymarzone mieszkanie w Rzeszowie
Znajdź swoje wymarzone mieszkanie w Rzeszowie
Wygrywamy z Chemikiem w czterech setach
Kolejny hit z udziałem KS Developres Rzeszów. W ramach 11. kolejki Tauron Ligi w hali Podpromie, nasz zespół podejmie Chemik Police.
Rysice po zwycięstwie w Opolu, wracają do Rzeszowa, w którym do końca roku kalendarzowego, rozegrają aż pięć spotkań (trzy w lidze oraz po jednym w Lidze Mistrzyń i Pucharze Polski). Rzeszowski maraton rozpoczynamy starciem przeciwko Chemikowi Police, który po dziesięciu meczach zgromadził 10 punktów na koncie, zajmując 9 miejsce w tabeli.
Trener Masek zdecydował się na wiele roszad w wyjściowym składzie, m.in. od początku wpuszczając Olę Dudek, Magdę Kubas czy Brune Honorio. Mecz od pierwszej akcji układał się po naszej myśli. Przy zagrywkach Chmielewskiej prowadziliśmy 4:0. W pełni kontrolowaliśmy przebieg parkietowych zdarzeń. Dwa asy serwisowe Oli Dudek podwyższyły naszą przewagę do siedmiu punktów (14:7). Chemik się przebudził i zaczął nas gonić. Końcówka seta zrobiła się dość nerwowa, gdy policzanki doprowadziły do wyrównania (19:19). Trener Masek zdecydował się na podwójną zmianę. W miejsce Chmielewskiej i Honorio weszły Machado i Wenerska. Końcówka należała jednak do Rysic, które wygrały do 23.
Dobrze grające dziś przyjezdne pewnie weszły w drugą osłonę meczu, prowadząc już 1:4. Nie złożyliśmy jednak broni i chcieliśmy jak najszybciej odrobić stratę. Przy zagrywkach Honorio wyrównaliśmy stan rywalizacji (5:5). Chemik znów odskoczył na kilka punktów, jednak po raz kolejny udało nam się dogonić przeciwniczki, m.in. za sprawą asa serwisowego Chmielewskiej. Gra była bardzo zacięta. Nie potrafiliśmy odrobić kilkupunktowej straty i ulegliśmy do 23.
Podrażnione takim obrotem spraw rzeszowianki, mocno wzięły się do gry, szybko prowadząc 3:0. Mimo dobrej gry rywalek, które walczyły o każdą piłkę, przy zagrywkach Wenerskiej, udało nam się złapać trochę tlenu, prowadząc 13:9. Wróciliśmy na właściwe tory, jednak z czasem do głosu zaczęły dochodzić policzanki. Niebezpiecznie zrobiło się pod koniec seta, gdy nasza przewaga zmalała jedynie do dwóch punktów (20:18). Końcówka dostarczyła kibicom niezapomnianych emocji i siwych włosów. Najpierw Chemik wygrał seta, jednak po challengu trenera Maska, sędziowie zmienili pierwotną decyzję i graliśmy dalej. Ostatecznie to my triumfowaliśmy do 27.
Czwarta partia była kumulacją sił Developresu. Zagrywki Fedusio wyprowadziły nas na ośmiopunktowe prowadzenie (9:1). Chemik się przebudził i zaczął grać tak, jak nas dzisiaj do tego przyzwyczaił, jednak szybko ostudziliśmy ofensywne zapędy rywalek. Rozpędzone Rysice pewnie ograły rywalki do 14.
MVP spotkania została Magdalena Jurczyk.
KS DEVELOPRES RZESZÓW 3:1 CHEMIK POLICE (25:23; 23:25; 29:27; 25:14)
Piotr Litewski Jr.
Co nowego w klubie?
Netto Arena
godz. 20:30
Polsat Sport 1


Lotto Chemik Police vs. KS Developres Rzeszów
TAURON Liga